Nowość ! Przekąska z algami, bananem i kokosem.

Witajcie Robaczki :) Znalazłam nowe wafle ryżowe Sonko o smaku musli z dodatkiem alg morskich, bananów i kokosa. W pierwszej chwili jak je zobaczyłam w markecie to miałam lekką chwilę zawahania. Jak to kurcze będzie smakowało :) Powiedziałam sobie, a co mi tam :) Kupiłam i szczerze wam powiem, że dodatki nie grają głównej roli (w sumie tak nawet nie powinno być). Wafle smakują normalnie, ale pomimo wszystko lubię je pochrupać, gdy czuję "mały głód".

Z pewnością zdrowiej byłoby zastąpić ten pyszny biały chleb takimi waflami, bądź pieczywem chrupkim. Potrzebuję jednak jeszcze na to odrobiny więcej czasu :) póki co polecam wszystkim jako świetną przekąskę w trakcie pracy :)

Przesyłam dużo uśmiechu :) !

Dietetyczna pizza bez użycia mąki i drożdży

 Dziś będzie zdrowo i dietetycznie ! Pizza bez mąki i drożdży :)



Składniki na blat do pizzy:
240 g fasoli (ja użyłam fasoli białej z puszki)
2 jajka
cebula
ząbek czosnku
34 g siemienia lnianego (dałam 3 łyżeczki)
60 g skrobi ziemniaczanej (podarowałam sobie z powodu braku skrobi)
łyżeczka proszku do pieczenia
sól, pieprz, oregano

Składniki na farsz:
sos pomidorowy
10 pieczarek

1 cebula

ser żółty

Przygotowanie:
Cebulkę kroimy w kosteczkę, ząbek czosnku przeciskamy przez praskę. Do miski wrzucamy cebulkę, czosnek, jajka, fasolę po odsączeniu z zalewy, siemię lniane i przyprawy. Wszystko porządnie zmiksowałam blenderem i wylałam do silikonowej formy. Piec w 180 stopniach około 35-45 minut.





W czasie, gdy ciasto jest w piekarniku pokroiłam pieczarki i cebulkę i podsmażyłam na patelni bez użycia tłuszczu z dodatkiem szczypty soli.



Jak już warzywka się poddusiły i podrumieniły zdjęłam z ognia i pozwoliłam im odpocząć. Zdążyłam jeszcze zetrzeć ser na tarce i akurat ciasto się zrobiło. Wyjęłam z piekarnika i poczekałam, aż wystygnie.

Jak już ciasto było zimne, przekroiłam placek na pół posmarowałam spody rozrobionym koncentratem pomidorowym z oregano i słodką papryką.





Dodałam pieczarki i posypałam serem.





Piec w 190 stopniach około 15-20 minut.



Pizza ciut inna niż wszystkie, ale dietetyczna i jeśli ktoś dba o to, co wkłada do ust to polecam !
Jak już tak zdrowo ma być to powinno być bez sera, bądź też w mniejszej ilości, ale jednak mam do niego słabość :).

Smacznego i koniecznie dajcie znać, czy któraś z was robiła i jak wam smakowała :)

Zakupy poświąteczne - Lidlowskie mega promocje :)

W gazetce Lidla, którą dorwałam jeszcze przed świętami wielkanocnymi wyczaiłam super promocje. Z myślą o nadchodzącej wiośnie były super atrakcyjne ceny na obuwie i odzież związaną z wiosenną aktywnością.

Moje zakupy miały się ograniczyć do jednej rzeczy, a skończyło sie na trzech :) Zawsze tak to się konczy.



Celem mojej wizyty w Lidlu miał być zakup jedynie butów, bo stwierdziłam, że cena jest atrakcyjna i warto zainwestować w porządne, lekkie i wygodne obuwie do ćwiczeń. Do biegania, na siłownię, fitness, czy na rower. Mam nadzieję, że się sprawdzą i nie omieszkam ich przetestować, jak tylko ta nieszczęsna zima się skończy i pójdzie precz.





Nike Revolution - 129 zł

Parę osób mi mówiło, że ciuchy marki Crivit świetnie się sprawdzają w warunkach wzmożonej aktywności, więc jak zobaczyłam spodnie przeznaczone do biegania długo się nie zastanawiałam. Złapałam odpowiedni rozmiar i skoro cena przystępna to mówię sobie "BIORĘ !"











Spodnie do biegania Crivit  - 29,90 zł

No i po drodze do kasy skusiłam się na jedną parę skarpetek "specjalnych" do biegania , jakby normalne były niespecjalne :)





Skarpetki - 10,99 zł

A Wy co ostatnio ciekawego upolowałyście ?

Zafaszerowane :)

Święta, święta i po świętach !

Na tegoroczną Wielkanoc postanowiłam zrobić jajka faszerowane.

Do wykonania jajków potrzebujemy:
- 8 jaj
- udziec z kurczaka
- kostka bulionu drobiowego
- pietruszka
- majonez
- sól, pieprz, liść laurowy, ziele angielskie

Etapy przygotowania:
1. Jajka gotujemy na twardo (w wodzie z solą, żeby nie popękały skorupki), kroimy na pół i wyjmujemy wszystkie żółtka, po czym przekładamy je do miseczki.
2. Kurczaka myjemy, po czym gotujemy w rozpuszczonej kostce bulionu drobiowego z dodatkiem soli, pieprzu, ziela angielskiego i liścia laurowego.
3. Gdy już kurak będzie miękki, wyjmujemy z bulionu, po czym oddzielamy mięsko od kości.
4. Mięsko podsmażamy na patelni na łyżce masła, możemy popruszyć przyprawą do kurczaka.
5. Kuraka studzimy, dodajemy do żółtek. Do masy dodajemy pietruszkę, przyprawy do smaku i dwie, trzy łyżki majonezu, po czym mieszamy i nieco blendujemy, żeby wyszła konsystencja pasty.
6. Faszerujemy połówki jajek, dekorujemy pietruszką i gotowe :)

Mam nadzieję, że przepis się komuś przyda. Łatwy i szybki sposób na zrobienie pysznej przekąski niekoniecznie na święta, ale również na kolację, czy też na imprezkę.

Napiszcie, czy też bawicie się w nadziewanie jajek, czy poprzestajecie przy gotowanych na twardo ?

Buziole, Ula :)

Here I am !

Witajcie Kochani !!

W końcu nadszedl ten dzień i podjęłam decyzję o rozpoczęciu mojej "wielkiej przygody" związanej z prowadzeniem bloga ;) Spodziewam się ciężkich początków, ale razem damy radę :) Będę się starać na bieżąco was zaskakiwać, motywować i informować o wielu ciekawych sprawach.

Tematyka, jaką będę się zajmować to uroda, moda, gotowanie i różne ciekawe rozwiązania związane z życiem codziennym. Tak naprawdę będę pisać o wszystkim, co uważam za ciekawe i warte podzielenia się ;) Trzymajcie kciuki !

Tymczasem życzę Wesołych Świąt i do usłyszenia !

Buziaki, Ula :)